Spotkanie ze Zdzisławem Raczyńskim

- dyplomatą i absolwentem naszego LO

 

Lepiej jechać, nie wiedząc, dokąd się jedzie,

niż pozostawać na miejscu, nic nie robiąc”  

Z. Raczyński „Harib”

 

Racz 1

             Z okazji Międzynarodowego Miesiąca Bibliotek Szkolnych w poniedziałek 8 października z  młodzieżą naszej szkoły spotkał się Zdzisław Raczyński- dyplomata, ambasador, dziennikarz, autor powieści „Harib” i absolwent siemiatyckiego liceum (!). W pierwszych słowach Pan Raczyński podkreślił, jak ważne jest dla młodych ludzi to, by wyznaczać sobie cele, nie bać się iść za marzeniami, być otwartym i aktywnym, nie tracić dziecięcej ciekawości świata. W życiu człowieka wszystko jest możliwe, wystarczy tylko... chcieć.

Racz 2

            Jako że istotnym pretekstem do zorganizowania spotkania stała się książka, to o niej właśnie dużo mówił nasz gość. „Harib” jest powieścią wielowarstwową, której jednoznacznie nie można zaklasyfikować do żadnego gatunku literackiego. Jej akcja toczy się w doskonale znanym Autorowi z doświadczenia świecie polityki i mediów. Fikcyjne (sensacyjne i romantyczne) perypetie bohaterów mają miejsce w autentycznej, przedstawionej z reportażową dokładnością  rzeczywistości politycznej (2010 i 2011 rok- początek Arabskiej Wiosny, rewolucje w Tunezji i Libii). 

Racz 3

 

Racz 4

 

Racz 5

             Nasz gość w ciekawy sposób opowiadał nie tylko  o swojej książce, ale również o krajach, w których przyszło mu pracować oraz o specyfice pracy urzędników placówek dyplomatycznych i dziennikarzy. Ogromne doświadczenie zawodowe, wiedza, elokwencja, poczucie humoru i ujmujący sposób bycia sprawiły, że młodzież z zainteresowaniem słuchała swojego „starszego kolegi”. 

Racz 6

 Nawiązany na ogólnym spotkaniu dialog miał swój ciąg dalszy w bibliotece, gdzie uczniowie klasy IIIB jeszcze długo rozmawiali z naszym absolwentem o pracy korespondenta wojennego, literaturze, filozofii i życiu:)

 Racz 7

 

Panu Zdzisławowi Raczyńskiemu serdecznie dziękujemy za inspirujące spotkanie, za poświęcenie swojego wolnego czasu, za życzliwość....